"KNEEL DOWN TOMMY"



K N E E L DOWN T O M M Y


Dzisiaj prezentuję ilustracje o dosyć przewrotnym przekazie. Byłem kiedyś świadkiem pewnej sytuacji, która utkwiła mi w pamięci. Oto jej krótki opis.
Ojciec z nutą paniki i lekkiego zdenerwowania w głosie docisnął dłonią bark swojego (na oko siedmioletniego) synka mówiąc: " Tomek! Klękaj!  Dzwonki już były !"

Szarpnęło mną!
Sam poczułem niemalże fizyczny ból wykonywania pod wpływem przymusu  czegoś, czego się nie rozumie . Do tego irracjonalne paniczne zdenerwowanie rodzica (pierwotnego autorytetu ) zapewne potęguje to uczucie u dziecka.

Dużo się ostatnio mówi o nowej rewolucji przemysłowej, nadchodzącej erze AI.
Panika jest wyczuwalna. Boimy się o utratę pracy i wyeliminowanie nas ludzi jako "narzędzia" niezbędnego do pełnego cyklu pracy. Sami dla siebie i na własne potrzeby kiedyś stworzyliśmy określenie "HR - human resources" - zasoby ludzkie. Może pozostaniemy już tylko takimi zasobami w przyszłości.

Mówi się, że obecnie już nie rozumiemy jak wygląda mechanizm dochodzenia do końcowych wniosków przez AI. Dotychczas ludzie tworzyli wynalazki, których działanie rozumieli.
I to jest ten punkt, do którego odnosi się moja ilustracja. Być może ludzkość znajdzie się w położeniu tego małego chłopca, który nie wiedział co oznaczają następujące po sobie symbole dźwiękowe. 

Today I present illustrations with a rather not obvious message. I once witnessed a certain situation that stuck in my memory. Here is a brief description:
With a note of panic and slight nervousness in his voice, the father pressed his hand on the shoulder of his (apparently seven-year-old) son, saying: "Tomek! Kneel down! The bells were already ringing!"

It shook me!

I felt myself the almost physical pain of doing something under duress that one does not understand. In addition, the irrational panic nervousness of the parent (the primary authority) probably intensifies this feeling in the child.

There has been latly a lot of talk about the new industrial revolution, the coming era of AI. The panic is palpable. We are afraid of losing our jobs and eliminating us humans as a tool necessary for the full cycle of work. We once created the term "HR - human resources" for ourselves. Maybe we will remain just such resources in the future.

It is said that we currently do not understand how AI reaches its final conclusions. Until now, people have created inventions that they understood how they worked. And this is the point that my illustration refers to. Perhaps humanity will find itself in the position of that little boy who did not know what the following sound symbols meant.